Coraz większy problem

Duże skupiska mieszkaniowe, czyli osiedla są – niestety – miejscem działalności włamywaczy. Mieszkańcy Popowic sygnalizują coraz więcej włamań do mieszkań na tym osiedlu.

O problemie pisaliśmy na naszym portalu w czerwcu 2022 w tekście „To już plaga”. Przypomnijmy: „Mieszkańców Popowic niepokoją coraz częstsze informacje o kradzieżach i włamaniach na terenie tego osiedla. Ich zdaniem sytuacja wymaga zdecydowanych działań. Dzięki nagraniu z wizjera w drzwiach, zidentyfikowani zostali dwaj osobnicy, chodzący po klatkach schodowych i przyglądający się zamkom. Sprawa bezpieczeństwa mieszkańców jest tutaj nadrzędna”.

W ostatnim czasie – zwłaszcza pod koniec ubiegłego roku – coraz częściej zgłaszane są przez mieszkańców przypadki włamań do mieszkań. Dokonywane są one także w biały dzień, czasem nawet dwa razy w tygodniu. Nic więc dziwnego, że te sytuacje wywołują oburzenie mieszkańców i pytania o taki stan rzeczy. Sięgnijmy do wypowiedzi internautów:

Może najpierw tak odpowiednie służby zaczną robić co do nich należy, a nie będą umarzały sprawę za sprawą.

Reagujmy na hałasy i uważajmy na siebie, bo to strasznie nieprzyjemne doświadczenie.

Czy jakimś rozwiązaniem nie byłoby zamontowanie videodomofonów z opcją nagrywania?

…. w dniu dzisiejszym między godziną 11:30 a 12:10 było włamanie do mieszkania przy ulicy Popowickiej

Co jeszcze musi wydarzyć się na tym naszym osiedlu, żeby ktoś odpowiedzialny za nasze bezpieczeństwo w odpowiedni sposób zareagował? Wspierajmy się, chyba tyle nam tylko pozostało….

Wiele zgłoszeń o włamaniach, przekazanych do Komisariatu Policji Wrocław-Fabryczna, znalazło swój bieg w postaci prowadzonych dochodzeń, są już pierwsze zatrzymania. Konieczne jednak są szersze działania, zarówno ze strony SMLW „Popowice”, jak i samych mieszkańców. Konieczna jest większa akcja informacyjna, uczulenie na obce osoby, pojawiające się na klatkach schodowych. Ani na stronie internetowej spółdzielni, ani na jej profilu na FB nie ma informacji, apelu czy instrukcji o tym, by nie wpuszczać obcych osób. Być może wskazana byłaby debata – spotkanie z mieszkańcami i ustalenie wspólnego frontu działania. Próbą rozwiązania problemu jest podpisanie  przez spółdzielnię umowy z firmą ochroniarską.

Podobnie sami mieszkańcy powinni zwracać uwagę na obce, nieznane osoby, pojawiające się na klatkach schodowych i nie wpuszczać ich. Nie należy też – o co apeluje cały czas spółdzielnia – udostępniać kodów wejściowych do drzwi. Dopiero wspólne działanie może przynieść oczekiwany rezultat, czyli zastopować włamania.

Tematem tym zainteresowały się media i jest on szeroko komentowany m.in. na portalu TuWrocław, na ww.wroclaw.pl, w Polsat News czy RMF FM. Zatem problem jest coraz bardziej znany. Tym samym jest szansa na rozwiązanie go z korzyścią dla mieszkańców.

tom