Wernisaż, czyli dla kogo ten klub?

Wernisaż, czyli dla kogo ten klub?

Oprócz zajęć organizowanych klubie SM Popowice, mieszkańcy Popowic mogą tam oglądać obrazy jednej z mieszkanek. Dotychczasowa działalność – zdaniem mieszkańców – skłania jednak do zadania pytania o potrzebę istnienia takiej placówki.

     Chcąc zweryfikować przekazane nam opinie, odwiedziliśmy klub o różnych porach, by mieć orientację ile osób korzysta z klubowych zajęć. I tak: 16 listopada, po godzinie 16.00, nie było wiele osób, oprócz prowadzącej klub i grających w szachy. Kolejna wizyta 27 listopada po 17.00, to wernisaż wystawy Anny Wójcickiej. Obecnych było około 20 osób.

     Wizyty innych członków, którzy podzielili się z nami swoimi uwagami, skłaniają ich do stwierdzenia: klub jest interesującym przedsięwzięciem, kierowanym fachowo. Jego zasięg nie jest jednak duży, jak na osiedle liczące około 12 000 mieszkańców. Przyczyn takiego stanu jest zapewne wiele. Nasi rozmówcy zwracali uwagę na brak szerszej informacji o zajęciach, czy spotkaniach w klubie. Nie jest ona umieszczana na wszystkich budynkach. To powoduje, że chętni, nawet gdyby chcieli wybrać się na zajęcia, nie wiedzą kiedy. Niektórzy nie wiedzą, że w ogóle istnieje i działa klub spółdzielczy.

     Mieszkańcy odwiedzający klub zgodnie podkreślają, że prowadząca klub Eleonora Maras, stara się organizować zajęcia i spotkania w sposób ciekawy i fachowy. Ich zdaniem robi to z dużym zaangażowaniem, ale w tych pomieszczeniach nie może zbytnio rozwinąć skrzydeł. Po prostu jest za mało miejsca.

     Mieszkańcy podnoszą też w przekazywanych nam opiniach kwestię finansowania klubu. Nie wiedzą jakie jest jego źródło, ponieważ nigdzie nie znalazła się informacja na ten temat. Z nieoficjalnych informacji uzyskanych przez nas w SM Popowice wynika, że finansowanie klubu w skali miesiąca, to kwota ponad 2000 złotych. W grudniu br. dodatkowo Rada Nadzorcza SM Popowice, przydzieliła klubowi kwotę 3000 złotych, nie wydanych na wycieczki na grzyby. Zatem finansowanie klubu w końcówce roku, znacząco wzrasta.

     Mieszkańcy – członkowie SM Popowice – coraz częściej zadają sobie pytanie, czy stać spółdzielnię na utrzymywanie klubu dla niewielkiej grupy osób. To pytanie warto skierować do Rady Nadzorczej spółdzielni, która jest w stanie na nie odpowiedzieć.

tom