Czy było warto?

Zgłaszanie bezpośrednio do SM Popowice uwag, sugestii i postulatów, zazwyczaj skraca drogę od zgłoszenia do realizacji.

• Obywatelska troska, nie zawsze wychodzi innym na zdrowie. Rzecz dotyczy jednego z docieplanych budynków spółdzielni.
• Mieszkańcy mogli odczuć skutki tej sytuacji na własnej skórze: prace dociepleniowe byłyby wykonywane przy wyższej temperaturze.

O tej sprawie pisaliśmy niedawno w tekście „Zgłaszać bezpośrednio”. Przypomnijmy. Na budynkach SM Popowice, wywieszone zostały ogłoszenia z apelem o zgłaszanie wszelkich spraw droga mailową oraz na numer telefonu. W związku z epidemią obsługa interesantów w spółdzielni, została ograniczona do minimum przy zachowaniu możliwych do zastosowania środków ostrożności. Była tez informacja o zgłaszaniu spraw bezpośrednio do spółdzielni, aby można było to zgłoszenie sprawdzić i na nie zareagować.

Zgłaszanie problemów poza spółdzielnię, odnosi skutek odwrotny do zamierzonego. Otóż firma Mirski i Dittrich, wykonywała prace na blokach wysokich przy Wejherowskiej. Mimo niezbyt dobrego tempa prac w budynku 33-41, po rozpoczęciu prac na budynku 19-29, firma poprawiła ich jakość. Tymczasem jeden z mieszkańców zgłosił firmę do Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego, w związku z brakiem czystości wokół terenu prac. Spowodowało to wycofanie ekipy z placu budowy. Nasuwa się pytanie: czy nie trzeba było zadzwonić do SM Popowice i zgłosić – jeśli to konieczne, nawet kilkakrotnie – tę sprawę?

Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, ekipa budowlanych ma powrócić na plac budowy w najbliższy poniedziałek. Całe szczęście, bo sytuacja mogła skutkować przerwą w pracach dociepleniowych i późniejszym wykonywaniem ich podczas upałów. To wiązałoby się zapewne z dużym dyskomfortem mieszkańców. Zgłoszenie tej sprawy bezpośrednio w spółdzielni, nie wstrzymałoby prac, a raczej wpłynęło na zdyscyplinowanie pracowników.

Warto więc na przyszłość, przed uruchomieniem swej obywatelskiej troski o otoczenie, rozważyć ewentualne korzyści i straty. Tu sytuacja zakończyła się pomyślnie i warto wyciągnąć z niej wniosek: konsekwentne zgłaszanie sprawy bezpośrednio do spółdzielni, odniesie lepszy skutek. Nawet, jeśli mieszkańcy mają swoje doświadczenia w kontaktach ze spółdzielnią.

tom