Pieniądz „parzy”
Wydawać pieniądze z zysku, na bieżącą eksploatację, czy odkładać i przeznaczać na potrzebne remonty? Przed takim dylematem stoją najczęściej członkowie spółdzielni mieszkaniowych.
Kwestia podziału zysku netto, pojawiła się na Walnych Zgromadzeniach SM Popowice. Propozycja, jaką przedstawił Zarząd Spółdzielni, polegała na przeznaczeniu pieniędzy na fundusz eksploatacyjny (0,30 zł/ m² ) oraz na fundusz remontowy (1,16 zł/ m²). Przeznaczenie części zysku na fundusz remontowy, oznacza kumulowanie środków. Po co ? Chociażby po to, by wykonywać poważniejsze zadania remontowe. Pojawiło się właśnie takie zadanie. Jest nim konieczność wykonania tzw. mokrych pionów w jednym z 10-piętrowych budynków spółdzielni. Takie jest zalecenie Komendanta Wojewódzkiego Straży Pożarnej. Brak środków na takie zadanie, na koncie nieruchomości, oznaczać będzie rezygnację z zaplanowanych remontów i być może podwyżkę czynszu.
Na Walnym Zgromadzeniu SM Popowice, pojawił się wniosek jednego z członków Rady Nadzorczej, dotyczący podziału zysku netto. Proponowany w tym wniosku podział zysku wygląda inaczej. Na eksploatację przeznaczyć więcej pieniędzy (0,60 zł/ m²), natomiast mniej na fundusz remontowy (0,97 zł/ m²). Podział taki oznacza, iż na remonty substancji mieszkaniowej, będzie przeznaczone mniej pieniędzy. Wniosek ten został przegłosowany na Walnym Zgromadzeniu. Opinie członków spółdzielni, z którymi rozmawialiśmy, były podzielone. Jedni twierdzili, że jeżeli kogoś parzy nie jego pieniądz, nie powinien zasiadać w Radzie Nadzorczej. Inni twierdzili, że nie ma sensu „trzymać” pieniędzy, lepiej je wydawać.
Najprawdopodobniej życie rozsądzi, kto miał rację. Kiedy pojawią się pilne i konieczne zadania remontowe, których teraz nie sposób przewidzieć, wówczas potrzebne będą środki finansowe. Przy ich braku konieczne będą podwyżki czynszu. Warto wówczas pamiętać o wniosku z Walnego, zmniejszającym fundusz remontowy. Tyle, że poprawić ten wniosek będzie można dopiero za rok. A płacić – wyższy czynsz – trzeba będzie od razu.
tom