Wśród inicjatyw, mających zagospodarować tzw. górkę na Popowicach jeszcze w 2019 roku pojawiła się koncepcja, dotycząca tej kwestii.
• W ramach Rady Nadzorczej SMLW Popowice, w lutym 2019 roku powstała grupa członków tej Rady oraz członków obu Rad Zespołu Nieruchomości, zajmująca się tym tematem.
• Zadaniem tej grupy było doprowadzenie do realizacji zagospodarowania górki. Już w trakcie jej prac, pojawiły się bardzo istotne kwestie finansowe.
W lutym 2019 roku, w ramach Rady Nadzorczej SMLW Popowice, część członków Rady Nadzorczej oraz członków RZN nr1 i RZN nr 2, zajęła się tematem zagospodarowania tzw. górki, czyli terenu między ulicami Rysią i Białowieską. Natomiast na jednym z posiedzeń RN w lutym 2020 r. przedstawiony został zarys koncepcji zagospodarowania tego terenu.
Z uwagi na przerwy w obradach organów samorządowych, spowodowane przez pandemię, wspomniana grupa, zintensyfikowała swoje działania w okresie powakacyjnym w 2020 roku. SMLW Popowice ogłosiła przetarg na przygotowanie koncepcji zagospodarowania „górki”.
W odpowiedzi na ogłoszony przetarg, firmy specjalizujące się w takich pracach przesłały swoje oferty. Z jedną z nich podpisana została umowa. Ta firma, 14 stycznia br. na spotkaniu grupy członków RN i RZN 1 i 2, zaprezentowała koncepcję, doprecyzowane zostały też jej elementy. Za tę koncepcję, jak ustaliliśmy, trzeba zapłacić ok 35 tys. zł. Kolejnym etapem będzie przygotowanie przez architekta projektu rzeczowego wraz z koniecznymi pozwoleniami. Na podstawie tego projektu, będzie realizowana całość przedsięwzięcia. Projekt rzeczowy to koszt ok 74 000 zł.
Jak widać, koncepcja zagospodarowania górki wraz ze sporządzeniem projektu rzeczowego, to suma rzędu ok. 109 000 zł. W projekcie – w zależności od zaproponowanych rozwiązań – uwzględniono boisko do kometki, boisko do siatkówki, ogrodzenie placu zabaw i zakup nowych urządzeń zabawowych, park linowy dla starszych dzieci, sąsiedzkie miejsce spotkań, miejsca wypoczynku dla seniorów oraz nasadzenia krzewów ozdobnych. W przypadku realizacji przedstawionych propozycji, wchodzi w grę koszt od 600 000 do 2 000 000 zł.
Proste zsumowanie powyższych kwot – za koncepcję, projekt i wykonanie- wskazuje, że posiadane przez spółdzielnię środki są niewystarczające. Dlaczego? Bo nawet w sytuacji, kiedy kwoty przeznaczone na ten cel przez obie Rady Zespołów Nieruchomości, tj. po 15 000 zł, zostały zwiększone uchwałą Rady Nadzorczej o dalsze 2.500 zł, dawało to łącznie kwotę 35 000 zł. Wystarcza ona jedynie na sfinansowanie kosztów koncepcji. Do zrealizowania projektu budowlanego, potrzebna jest dodatkowo kwota 74 000 zł.
Roczny budżet mienia wspólnego obu Rad Zespołów Nieruchomości, wynosi łącznie ok. 480 000 zł. Z prostego wyliczenia wynika, że realizacja projektu z tych środków finansowych, potrwać może od 2 do 5 lat lub dłużej. Wszak ceny usług i urządzeń zabawowych będą prawdopodobnie drożały.
Na ostatnim posiedzeniu Rady Nadzorczej, przedstawiciel Rady Zespołu Nieruchomości nr 2 stwierdził, że na terenie osiedla są pilniejsze potrzeby. Związane są one z remontem nawierzchni asfaltowych, ciągów pieszo-jezdnych i chodników. Są one w złym stanie technicznym i wymagają natychmiastowych napraw.
Czy w tej sytuacji wydawanie tak dużych środków finansowych na zagospodarowanie górki powinno być zadaniem priorytetowym? Tym bardziej, że są także pilne potrzeby, związane z utrzymaniem nieruchomości. To m.in. zakup kosiarki wraz z osprzętem zimowym – pługiem i szczotką do odśnieżania oraz rozrzutnikiem mieszanki soli i piasku. Tereny zielone wymagają dwu-trzykrotnego koszenia w sezonie letnim. Jedną kosiarką nie da się wykosić 20 000 m2 w ciągu dwóch tygodni. Stąd wniosek Zarządu o zakup drugiej podobnej kosiarki wraz z osprzętem zimowym. Umożliwi ona wykonanie prac latem i zimą przez pracowników spółdzielni. Korzystanie z usług firm zewnętrznych jest droższe o ok. 30-45% od pracy, wykonanej przez pracowników spółdzielni. Usługi te będą coraz droższe ze względu na rosnące ceny paliwa i wzrost płacy minimalnej.
Zasadne jest więc pytanie: czy spółdzielnię stać na wydanie tak dużych środków finansowych, wyłącznie na zagospodarowanie tzw. „górki”?
tom
Ciekawe, że zamiast z części trawników zrobić łąki kwietne i oszczędzić na koszeniu, a także zapobiegać odparowywaniu wody znów chcą narażać członków spółdzielni na koszty, zero przyszłościowego myślenia. Koszt projektu to jakiś koszmar, a już prace na górce to ceny z kosmosu. I ciekawe jak widzą sąsiedzkie miejsce spotkań skoro projekty takich miejsc przepadły przy Budżecie Osiedlowym, bo przecież lepiej zrobić parking miejski. Szkoda, że zamiast słuchać mieszkańców, ich potrzeb i propozycji realizują tylko swoje bzdurne pomysły.
Górka z oponami jest potrzebna lecz ozdoby z opon trzeba zmienić. Strzyżenie trawników jest niezbędne i umożliwia utrzymanie estetyki terenów zielonych w odróżnieniu od ugorów i nieużytków poza miejskich których nikt nie chce. Parkingi dla mieszkańców są dobrem wspólnym gdyż każdy ma prawo posiadać środek lokomocji niezbędny do pracy i wypoczynku.
Panie Redaktorze, po raz kolejny ciekawi mnie skąd posiada Pan takie informacje w danym temacie. Skąd u Pana założenia danych kosztów realizacji zmian w obszarze górki, skoro na tą chwilę nie są one w ogóle ustalone i znane, bo sama koncepcja nie jest jeszcze gotowa, a to właśnie ona będzie podstawa do kwotacji…..
Skąd przekonanie i na jakich faktach oparte, że zakup kosiarki wraz z osprzętem jest pilna potrzebą? Czy za tym nie widzi już Pan kosztów jak koszt samego urządzenia, które kosztuje ponad 100 tys złotych ? Czy tego informator już nie dopowiedział? Czy nie widzi Pan kosztów obsługi po stronie SM jak paliwo, serwisy, koszt osoby obsługującej?
Ubolewam, że sprowadza Pan również w tym artykuje jego treść do nastawiania mieszkańców przeciwko Radzie Nadzorczej i Zarządowi.
Brakuje bezstronności i staranności dziennikarskiej w zebraniu wszystkich faktów i następnie dzieleniu się nimi z czytelnikami.