Na projekt zgłoszony do Wrocławskiego Budżetu Obywatelskiego 2023 „Bezpieczne Popowice i okolice”, zagłosowało znacznie mniej osób, niż można było spodziewać się. A przecież ten projekt powinien być bliski sercu mieszkańców Popowic.
Pisaliśmy o nim na naszym portalu w tekście „ Glosowania czas” . Przypomnijmy: ”Już rozpoczęło się glosowanie na projekty w tegorocznym Wrocławskim Budżecie Obywatelskim. Z naszych rozmów z mieszkańcami Popowic wynika, że chętnie będą oni głosować na ten projekt. Dotyczy przecież ich bezpieczeństwa. Pozostaje zatem głosować samemu, zachęcać znajomych, sąsiadów, a także dzieci, one też mogą wziąć udział w głosowaniu. Stawką w nim jest bezpieczniejsze osiedle, poczucie bezpieczeństwa…”.
Jak wynika z końcowych danych głosowania, na ten projekt zagłosowało…998 osób. W poszukiwaniu przyczyn takiej sytuacji, warto sięgnąć do głosów popowickich internautów. Oto one:
Bez sensu. Ktoś wymyślił, natrudził się, żeby napisać, a reszta nie mogła wykonać kilku kliknięć? Smutne, bo zgłoszeń o kradzieżach, podejrzanych osobach jest przecież wiele.
Zamiast płakać albo obwiniać nie/głosujących popatrzcie na zwycięskie projekty/liderów, jak to się robi – koalicje, marketing, itp. Osobiście widziałem 0 (słownie zero) informacji o tym projekcie.
Bo tutaj na Popowicach jest dużo mieszkań, ale połowa to chyba na wynajem przynajmniej u mnie w bloku mało jest właścicieli
Serio? Tak mało głosów? Aż trudno w to uwierzyć biorąc pod uwagę ilość członków tylko tej grupy (a był to projekt ponadosiedlowy), tego co się od jakiegoś już czasu dzieje na naszym osiedlu. Dziękuję Liderowi/om projektu za ich zaangażowanie i pracę mam nadzieje, ze to nie zdemotywuje Was
Wszyscy chcą monitoring, a głosować nie ma komu.
Za mało było to rozgłośnione najwidoczniej.
To w zasadzie nie powinniśmy więcej uskarżać się tutaj na kradzieże, dewastację samochodów, napady itp. Mamy to na co „zapracowaliśmy” czyli jedno wielkie NIC.
Jako jedną z przyczyn tak małej ilości głosujących, internauci wskazują brak szerszej informacji – plakatów, ulotek, banerów mówiących o projekcie, o głosowaniu. Tak, jak choćby na osiedlu Kosmonautów, na którym widoczne były wszędzie afisze o projekcie WBO. Nie bez wpływu był też przekrój wiekowy mieszkańców Popowic. To wszystko, w dużym stopniu mogło zaważyć na niskiej frekwencji głosujących. Za rok będzie znów Wrocławski Budżet Obywatelski. Może wtedy będzie lepiej?
tom