Poczta głosowa zamiast pogotowia

Poczta głosowa zamiast pogotowia

Podczas awarii energetycznej w części jednego z budynków SM Popowice, został wyłączony prąd. Mimo wielokrotnych prób wezwania pogotowia wskazanego przez spółdzielnię, mieszkańcy nie mogli się tam dodzwonić.

     Ten problem zgłosił nam jeden z mieszkańców. Opisał to następująco:
” Około dwudziestej wyłączony został prąd. Zacząłem dzwonić na pogotowie …., którego dwa numery są w naszej książeczce opłat czynszowych. Jeden numer nie odpowiadał. Na drugim, po chwili włączała się poczta głosowa. Dzwoniłem przez półgodziny, co pięć minut, ale skutek był taki sam. Kiedy zadzwoniłem do energetyki – w tym wypadku do Tauronu – usłyszałem tam, że to nasze spółdzielcze pogotowie ma to uszkodzenie usunąć. Dopiero o 21.30 prąd włączono. To gdzie jest to pogotowie ja się pytam?”.

     O sposób funkcjonowania pogotowia w SM Popowice, zapytaliśmy z-cę prezesa ds. technicznych SM Popowice, Bogdana Słowika. Wskazał on na konieczność pisemnego zgłoszenia spółdzielni takiego faktu, od razu na drugi dzień po zajściu. Wówczas istnieje możliwość zweryfikowania zdarzenia, interweniowania w danej sprawie, a także wyciagnięcie konsekwencji wobec osób odpowiedzialnych.

tom