Rada nic nie zrobi

Rada nic nie zrobi

Po trzech miesiącach rozpatrywania pisma, skierowanego przez członka do organu samorządowego SM Popowice, organ ten nie zajął stanowiska w poruszonej tam sprawie.

     Pisaliśmy o tym w styczniu br. w tekście „Co zrobi Rada?”. Przypomnijmy: mieszkanka Popowic złożyła w styczniu br. do Rady Nadzorczej spółdzielni pismo. Zwracała się w nim o podjęcie konkretnych działań w sprawie przewodniczącej Rady Zespołu Nieruchomości nr 1. Przytoczyła argumenty, które sugerowały brak działania przewodniczącej w interesie członków. Pytała dlaczego „…mimo przegrania sprawy w sądzie, właśnie za kłamstwo i pomówienie (wyrok nie jest prawomocny) wciąż jest na stanowisku przewodniczącej Rady Zespołu Nieruchomości nr 1 Popowice-Polana?”. W zakończeniu pisma stwierdziła: ” Ona nie jest godna, żeby nas reprezentować. Swoimi kłamstwami sama pozbawiła się takiej możliwości.” W tekście w styczniu, informowaliśmy też, że nie wszyscy członkowie Rady Nadzorczej identyfikują się z takim przewlekłym sposobem załatwianiem spraw. Jeden z nich, jeszcze w listopadzie 2014 roku złożył wniosek w sprawie przewodniczącej Rady Zespołu Nieruchomości nr 1. Wniosek ten do dziś nie został rozpatrzony!

     W marcu br. mieszkanka ta otrzymała odpowiedź od Rady Nadzorczej SM Popowice. Dotarliśmy do tego pisma. Zdaniem jego adresatki, niczego ono nie wnosi i rada nie zajmuje stanowiska. Jej zdaniem jest to swobodna interpretacja spółdzielczego statutu. Najpierw jest w piśmie mowa, że „…zgodnie z §9 Regulaminu Rady Zespołu Nieruchomości kwestie dotyczące zawieszenia członków RZN określa § 90 statutu spółdzielni…”. Statut jest tu pojęciem nadrzędnym i tylko on powinien być cytowany. Przytoczone są trzy punkty z wspomnianego statutu : o warunkach zawieszenia członka Rady Zespołu Nieruchomości, o zawieszeniu go na wniosek RZN oraz o możliwości zwieszenia go samoistnie przez Radę Nadzorczą. Z powyższych trzech punktów wysnuty jest wniosek, że to RZN w pierwszej kolejności składa wniosek o zwieszeniu członka RZN. Pominięty jest więc punkt o możliwości takiego zawieszenia tylko przez Radę Nadzorczą.

     Największe jednak wzburzenie adresatki tego pisma wywołał fakt zakwalifikowania przez Radę Nadzorczą działań przewodniczącej Rady Zespołu Nieruchomości nr 1 , jako „…konfliktu sąsiedzkiego”. Konsekwencją takiego postawienia sprawy jest stwierdzenie, że”… Rada Nadzorcza nie angażuje się w tego typu spory, które powinny być rozwiązywane na płaszczyźnie prywatnej, albo w odpowiednich do tego organach państwowych…”. Oznacza to – zdaniem adresatki – umycie rąk od zajęcia stanowiska przez Radę Nadzorczą SM Popowice. 
Opisując w styczniu sprawę pisma mieszkanki do Rady Nadzorczej, zadaliśmy już w tytule pytanie, co zrobi Rada? Odpowiedź na to pytanie Państwo już znają.

tom