Wrocławski Teatr Lalek jest teatrem, poszukującym – z powodzeniem – nowych form wyrazu. Takim spektaklem jest „Japety-kto to widział”. Po sukcesie serialu „Kazio Sponge Talk Show” tym razem mamy do czynienia z lalkową komedią improwizowaną. Spektakl ten powstał we współpracy Wrocławskiego Teatru Lalek z Teatrem Improwizacji w Lalkach JAPETY. W każdym spektaklu bierze udział dwóch aktorów WTL-u oraz trzech improwizatorów Teatru Improwizacji IMPROKRACJA i grupy IRGA.
Liderem przedsięwzięcia jest Mateusz Skulimowski, autor koncepcji, twórca scenografii i lalek do całego cyklu. Improwizatorami są: Natalia Cyran, Artur Jóśkowiak, Tomasz Marcinko, Mateusz Płocha, Mateusz Skullimowski, Piotr Zdebski. Aktorzy WTL występujący w tym spektaklu to: Grzegorz Borowski, Radosław Kasiukiewicz, Agata Kucińska, Konrad Kujawski, Grzegorz Mazoń, Edyta Skarżyńska. Dodajmy, że muzykę na żywo wykonuje Jakub Tarka.
Lalki typu mupety są bardzo wyraziste i znakomicie potrafią oddać zarówno nastroje, jak i rozbawić publiczność swoją mimiką i oczywiście tekstami. Improwizatorzy mają pozornie łatwe zadanie, bo oprócz animowania lalką, muszą reagować i z refleksem wygłaszać swoje kwestie. Publiczność dostarcza im tematów, a oni przetwarzają je tu i teraz. Spektakl bawi widza, ale też skłania do refleksji: rzeczywistość wokół nas jest śmieszna, ale czasami też straszna.
Siłą przedstawienia jest satyryczne spojrzenie na naszą rzeczywistość, na nasze wady i przywary, ale najbardziej zadziwia precyzja, z jaką lalkowe postacie obnażają naszą codzienną egzystencję. Widzimy ją, jak w lustrze. Tylko czy przez to będziemy lepsi?
tom