Komedia jest gatunkiem wciąż lubianym przez widza. Przeważnie ma tzw. wartość dodaną, w postaci nieco poważniejszej już refleksji. Dzięki temu widz, oprócz czystej rozrywki, ma okazje zadumać się nad ludzką egzystencją.
Najnowszą premierą Teatru Polskiego Sceny Kameralnej, jest „Kura na plecach” Jej autorem jest Fred Apke, niemiecki dramaturg, reżyser i aktor, funkcjonujący w Polsce. Ta skrząca się dowcipem i humorem sztuka, opowiada o porzuconym przez żonę wiolonczeliście, do którego przychodzi jego sąsiadka, oznajmiając mu o zamordowaniu swojego męża. To dopiero początek, bo widz dowiaduje się, jak wyglądało małżeństwo pani Kobald, która – w jej relacji – była maltretowana fizycznie i psychicznie przez męża. Ów wiolonczelista pan Bonsch, dowiaduje się coraz więcej o życiu sąsiadki i zaczynają wspólnie obmyślać plan uniknięcia kary.
Reżyser spektaklu Arkadiusz Cyran, zapewnił widzom znakomitą zabawę. Składają się na nią wszystkie elementy spektaklu. Wymieńmy: praktyczne kostiumy, których autorem jest Arkadiusz Cyran, tradycyjna, ale bardzo funkcjonalna scenografia Wiesława Drzewieckiego, lekka muzyka Emila Smardzewskiego i Anny Kamińskiej. Niebagatelną role odgrywa światło i multimedia Kazimierza Blacharskiego, wspierające scenografię.
Cały ciężar spektaklu spoczywa na barkach aktorów. Katarzyna Janekowicz to niezrównana – chwilami histeryczna, chwilami bardzo logiczna i precyzyjna – pani Kobald. Igor Kowalik znakomicie jej partneruje, dorównując jej w tempie i rozwinięciu intrygi. Znacznie mniejsza, ale świetnie zagrana rola Andrzeja Olejnika, dopełnia całości (zdj. M. Pływacz).
Spektakl ten sięga w swej warstwie fabularnej znacznie głębiej. Zadaje widzowi pytania o związek z drugim człowiekiem, o samotność w nim, a także o przemoc fizyczną i psychiczną. Stąd tytułowa „Kura na plecach” czyli strategia przetrwania w takim związku. Przewrotna gra, zyskuje równie przewrotne zakończenie, które widz pozna w finale. Otrzymujemy porcję znakomitej zabawy, przyprawionej nutą refleksji.
tom
Fred Apke, Kura na plecach. Przekład Marta Klubowicz, reżyseria i kostiumy Arkadiusz Cyran, scenografia Wiesław Drzewiecki, muzyka Emil Smardzewski, współautorka muzyki Anna Kamińska, światło i multimedia Kazimierz Blacharski, współautorka muzyki Anna Kamińska. Teatr Polski, Scena Kameralna. Premiera 14.02.2025 r.