Spotkanie u seniorów
Popowicki Klub Seniora swoje kwietniowe spotkanie poświęcił trzem świętom: Wielkanocnym, Międzynarodowemu Dniu Inwalidy, oraz świętom 1 i 3 maja.
Zofia Adamiec, przewodnicząca Klubu, ze smutkiem stwierdziła, że nie było na spotkaniu, żadnego z członków organów samorządowych SM Popowice. Sytuację tę położyła na karb wyjątkowo sprzyjającej, słonecznej i ciepłej pogody. Spotkanie zaczęła od wręczenia honorowych dyplomów Klubu Seniora, osobom, związanym przez wiele lat z Klubem. Wraz z dyplomami otrzymały one wiązanki kwiatów. Były to: Urszula Kawecka i Elwira Milan.
Jak zawsze, spotkanie umilił kabaret Mimoza. Zebrani zapamiętają zapewne piosenkę wróżki, w wykonaniu Wiesi, która śpiewała „…o wróżko czarodziejko, wróć młode lata mi…” . Kazik wyrecytował ze swadą wiersz o trębaczu z kościoła św. Elżbiety. Marian wykonał m.in. znaną piosenkę „Młodym być”. Wystąpił też wraz z Wiesią w skeczu o wiośnie (na zdjęciu). Gwoździem programu był jednak Janusz, który wykonał „Polkę” i „Włóczęgi serenadę” . Najwięcej owacji zebrał za brawurowe wykonanie „O sole Mio”, w wersji polskiej.
Spotkanie nawiązało w warstwie repertuarowej do wiosny. Zebrani usłyszeli piosenki , takie jak, „W zielonym gaju” , czy „Jabłonie”. Mimoza jest więc w dobrej formie. Potwierdziło to kwietniowe spotkaniu u seniorów.
tom