Mieszkańcy wrocławskiego osiedla, przy pomocy petycji, wzywają władze miejskie do podjęcia natychmiastowych działań w sprawie sortowni odpadów przy ulicy Starogardzkiej. Obawiają się że planowana rozbudowa zakładu pogorszy warunki ich życia.
O tej sprawie pisaliśmy na naszym portalu w tekście „Siódemka dla zachodniego Wrocławia”. Przypomnijmy. Planowana rozbudowa zakładu zbierania i przetwarzania odpadów Ekologis, przy ul. Stargardzkiej na wrocławskim Gądowie, wywołała zaniepokojenie wśród mieszkańców pobliskiego osiedla. Tym większe, że Wydział Środowiska Urzędu Miejskiego Wrocławia najpierw odmówił wydania zgody na realizację inwestycji, a potem jednak jej udzielił, mimo tego, iż w pobliżu znajduje się użytek ekologiczny „Kuźniki w dolinie Ślęzy” i pomnik przyrody „Dąb Strażnik”. Nie uwzględniono też ani opinii eksperta, ani opinii Rady Osiedla Pilczyce-Kozanów-Popowice Płn. oraz Rady Osiedla Kuźniki. Mieszkańcy skierowali do władz miejskich petycję, w której domagają się m.in. wstrzymania sortowania odpadów budowlanych pod gołym niebem, do czasu przeniesienia tej działalności do hali. Postulują też ograniczenie ruchu samochodów ciężarowych, transportujących odpady, a także prowadzenia konsultacji społecznych.
Mieszkańcy Kuźnik, osiedla położonego tuż w sąsiedztwie sortowni, podpisując petycję bardzo dziwili się, że tego typu zakład działa w pobliżu ich siedzib. Niepokoili się o swoją przyszłość i swoich najbliższych. Ich zdaniem trzeba coś z tym zrobić. Nawet jeśli zakład miałby dalej działać, to nie w ten sposób. Zdziwienie mieszkańców wywołało zwłaszcza wydanie zgody na realizację rozbudowy, która przecież docelowo zwiększy zanieczyszczenie powietrza i gruntu. Do czasu wybudowania hali, prowadzenie tej działalności w dotychczasowy sposób, nie przestanie przecież zagrażać ich zdrowiu.
Reakcja władz Wrocławia powinna być jak najszybsza, bo brak działań będzie powodował dalszą degradację zarówno środowiska naturalnego, jak i jakości życia mieszkańców, nie tylko Kuźnik. Zdrowie mieszkańców jest najważniejsze. Tego nie wolno lekceważyć!
mar