Odpowiedzi nie ma
Mieszkańcy Popowic, piszący pisma do Rady Nadzorczej SM Popowice, nie otrzymują odpowiedzi na wysyłane do niej pisma, albo otrzymują z dużym opóźnieniem.
O tej sprawie pisaliśmy na naszym portalu w tekście „Plakat raz jeszcze”. Mieszkaniec Popowic, w trosce o finanse spółdzielni, zadał pytania dotyczące sfinansowania przez Radę Nadzorczą plakatu, promującego jeden projektów do Wrocławskiego Budżetu Obywatelskiego 2014.
Autor tego pisma, skontaktował się z nami, przekazując nam informację, że od złożenia pisma, tj. od 28 września br. do dziś nie otrzymał żadnej odpowiedzi. Niebawem minie 3 miesiące, a odpowiedzi nie ma. Jego zdaniem jest to lekceważenie przez członków Rady tych, którzy zgłaszają uzasadnioną troskę o wydatkowanie przez spółdzielnię pieniędzy i członków i lokatorów. Przecież i jedni i drudzy płacąc regularnie czynsz, mają prawo wiedzieć co się dzieje z ich pieniędzmi.
W międzyczasie otrzymał jedynie pismo, datowane 8 października z informacją, że odpowiedź zostanie mu udzielona po zapoznaniu się ze sprawą przez Prezydium Rady Nadzorczej, Komisję Problemową Rady i posiedzenie plenarne. Jego zdaniem jest to przewlekanie sprawy o kolejne dwa miesiące.
O dalszych krokach autora pisma do Rady Nadzorczej SM Popowice, podjętych w tej sytuacji, będziemy informować na naszym portalu.
tom